Po niedawnym spotkaniu z wicepremierem chińskiego rządu oraz burmistrzem Pekinu, a także wizycie w jednym z tamtejszych sklepów Apple, Tim Cook odwiedził w chińskim mieście Zhengzhou nową fabrykę Foxconna produkującą iPhone'y.

Carolyn Wu, rzeczniczka chińskiego oddziału Apple, w mailu do portalu Bloomberg potwierdziła całe zdarzenie.
Tim Cook, dyrektor generalny Apple, odwiedził w Zhengzhou nowo wybudowany zakład przemysłowy Foxconn Technology Group, produkujący iPhone'y, w momencie gdy amerykańska firma szuka sposobów na poprawę warunków pracy zatrudnionych tam osób. Linia produkcyjna iPhone'a w nowym Parku Technologicznym Foxconn Zhengzhou liczy 120 tys. pracowników.

Tim Cook w czasie wizytacji fabryki Foxconna

Wu nie podała innych szczegółów wizyty Cooka w fabryce Foxconna, nie ujawniła też jak długo będzie on jeszcze przebywać w Chinach.
Państwo Środka jest kluczowe dla Apple z wielu powodów. Zdecydowana większość produktów Apple jest produkowana w Chinach. Rynek tego kraju jest największy na świecie i Apple z pewnością będzie chciało w najbliższych latach dokonać na nim ekspansji. Podróż Cooka do Chin wydaje się odnosić do powyższych aspektów i przy okazji demonstruje przywiązanie do poprawy warunków pracy w fabrykach tamtejszych partnerów Apple.

Źródło: MacRumors