Portal DigiTimes, który w ostatnim czasie nie może się pochwalić zbyt dużą wiarygodnością w przypadku doniesień o przyszłych produktach Apple, poinformował dziś, że kolejna generacja iPhone'a będzie mieć swą premierę w wrześniu, natomiast 7-calowy iPad pojawi się miesiąc wcześniej.

Skąd takie informacje? Dziennikarze DigiTimes dotarli podobno do źródła w jednej z tajwańskich firm, wchodzących w skład łańcucha dostawców Apple. Według tego źródła, firma Pegatron Technology dostała niedawno zamówienie od Apple na produkcję iPhone'a szóstej generacji. Za produkcję 7-calowego iPada ma być z kolei odpowiedzialna firma Foxconn.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy słyszymy plotki o mniejszym iPadzie. Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że takie urządzenie może mieć przekątną ekranu w rozmiarze 7,85 cala i rozdzielczość 1024x768 pikseli, czyli taką samą jak w iPadzie 2.

Pegatron jest jednym z podwykonawców Apple, który zajmuje się produkcją nowego iPada oraz iPhone'a 4S. Chińska firma ma wkrótce zwiększyć zatrudnienie i zdolność produkcyjną, która pozwoli im sprostać zapotrzebowaniu Apple na produkcję ich przyszłych urządzeń. Chińczycy mają również stopniowo zmniejszać produkcję własnych podzespołów, tj. płyty główne, na rzecz zwiększenia produkcji dla Apple.

Źródło: Apple Insider